Young Adult nie jest co prawda jakąś moją domeną, ale ponieważ wśród odbiorców bloga są też moi uczniowie, więc z myślą o nich postanowiłam zrecenzować też książki z tego gatunku. Było to więc moje pierwsze spotkanie z twórczością Corinne Michaels.
Natalie i Aaron tworzą w miarę udany związek małżeński. Znają się od czasów szkoły, jednak Lee ma problemy, żeby zajść w ciążę. Kiedy w końcu jej się to udaje, Aaron wyjeżdża na misję do Afganistanu. Służy bowiem w SEAL i należą do niego jedne z najtrudniejszych zadań. Kiedy Lee z radością szykuje się na narodziny wyczekiwanego dziecka, współpracownicy Aarona powiadamiają ją o śmierci męża podczas misji. Samochód, którym jechał, eksplodował. Świat Lee zaczyna się walić, przy życiu trzyma ją tylko macierzyństwo i poczucie obowiązku zapewnienia córce bezpieczeństwa. W międzyczasie do Virginii, gdzie mieszka, przyjeżdża dawnych przyjaciel Aarona i Lee - Liam. Początkowo Lee odmawia pomocy, jednak ciepło jakie otrzymuje od przyjaciela zaczyna przeobrażać się w poważne uczucie.
Fabuła, choć wydaje się być banalna, jest dość bardziej zawiła. Poruszany jest trudny problem żon, matek, ojców żołnierzy, którzy wyjeżdżają na misje wojskowe w niebezpieczne rejony. To problem, którym Amerykanie żyją od czasów wojny w Wietnamie, i na który nie znaleziono jeszcze rozwiązania.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Szósty Zmysł.
Czytałam niedawno Consolation i może nie było jakieś spektakularne, to i tak planuję przeczytać kolejny tom. :)
OdpowiedzUsuńMoim skromnym zdaniem pierwszy lepszy niż drugi.
Usuń